Wyjście poza schemat, czyli apartament, który nikogo nie pozostawi obojętnym

Perfekcja – to słowo w pełni oddaje esencję projektu, stworzonego przez Agnieszkę Kuratczyk i Szymona Tarnowskiego z pracowni Tarnowski Division dla dewelopera Profbud. Prym wiodą tu nawiązania do stylistyki art deco, a zwykłe przedmioty występują w niezwykłych formach. Oto przestrzeń, obok której nie można przejść obojętnie.

Projekt apartamentu pokazowego osiedla Awangarda, był wymagającym przedsięwzięciem. Architekci z pracowni Tarnowski Division stworzyli niepowtarzalne wnętrza, których nie sposób zdefiniować jednym zdaniem. Są odważne, niepozbawione nonszalancji, a zarazem ciepłe i komfortowe. Pierwiastek męski przenika się tu z pierwiastkiem kobiecym, wnosząc wyjątkowy klimat, który dopełniają – stworzone indywidualnie dla tego miejsca – detale. Dominują tu stonowane, spokojne barwy, szlachetne formy i naturalne materiały – drewno oraz kamień. Na każdym kroku daje się zauważyć ogromną precyzję, z jaką powstawał ten nieszablonowy projekt. Nie ma tu miejsca na przypadek, a wszystkie elementy łączą się, tworząc spójną całość.

Niezwykłe inspiracje

Firma deweloperska Profbud dała twórcom projektu ogromną swobodę, co zaowocowało powstaniem nieoczywistego apartamentu, który uwodzi i zapada w pamięć. Tak wyrazista przestrzeń wymagała sięgnięcia po nietypowe rozwiązania.

Zależało nam na tym, by powstało wnętrze nasycone, nieprzeciętne, z charakterem, odważne. To nie jest wnętrze, które jest bezpieczne – ono jest jakieś. Wchodzimy i wiemy, że jesteśmy u człowieka ciekawego świata, głodnego nowych doświadczeń, odważnego zarówno w pracy, jak i na co dzień – wyjaśnia Szymon Tarnowski z Tarnowski Division.

Szczególną rolę odegrały tu nawiązania do estetyki art deco. Motywy typowe dla wzornictwa lat 20. nie zostały jednak przeniesione do projektu w sposób dosłowny. Pojawiają się tu w formie powtarzalnych detali – na przykład zastosowaniu charakterystycznych szklanych prętów w gzymsach przysufitowych, bibliotece, czy u podstawy stołu. Włączenie do projektu elementów, inspirowanych stylistyką lat 20.
i 30., pozwoliło stworzyć nieszablonowe połączenia.

Liczy się każdy detal

Niemal wszystkie elementy wyposażenia, znajdujące się w apartamencie, zostały zaprojektowane specjalnie na potrzeby dewelopera Profbud. Motywem przewodnim była estetyka art deco, ujęta w nowoczesne formy. Nie było tu mowy o chodzeniu na skróty – każdy szczegół jest przemyślany i w pełni dopracowany. Architekci podjęli wyzwanie, jakim było zdefiniowanie na nowo przedmiotów codziennego użytku. W efekcie tych kreatywnych poszukiwań powstała między innymi kamienna umywalka, która sprawia wrażenie unoszącej się w powietrzu, czy niezwykłe sufity z geometrycznymi motywami. Łazienka zaprojektowana w ogrodzie zimowym, którego okna z luster weneckich wychodzą na piękny widok okolicy, pochwyty drzwi z mosiądzu ręcznie frezowanego i patynowanego czy ściany wykonane z naturalnych kamieni – marmurów sprowadzanych specjalnie z Włoch – sprawiają, że apartament jest pełen luksusu i wyrafinowanej elegancji.

Przestrzeń, która tworzy własną historię

Architekci z pracowni Tarnowski Division tworzyli koncepcję wnętrz, z myślą o przyszłych mieszkańcach. Według nich piękne przestrzenie często inspirują nas do zmian w życiu, do rozpoczęcia nowego rozdziału. Zadbali więc o to, by kontakt z ich przestrzenią był komfortowy od pierwszego momentu.

Klamka to dla mnie rzecz niezwykle osobista. Za każdym razem, gdy wchodzimy do domu, pierwszy kontakt z przestrzenią zachodzi właśnie za jej pośrednictwem. Świadome projektowanie tych ważnych momentów styku człowieka z przestrzenią i przedmiotem, jest jak wchodzenie do skarbców. Wydaje się, że wymyśliliśmy zwykły prostokąt, ale gdy go dotykamy, gdy czujemy detaliczną pracę ręczną człowieka, to czujemy energię, która łączy wszystkie detale – wyjaśnia Agnieszka Kuratczyk.
Świadomość potrzeb i wyjątkowa twórcza wrażliwość sprawiły, że apartament jest miejscem energetycznym i inspirującym, w którym z pewnością rozegra się wiele pięknych historii.

źródło okkpr.pl